Pan
Radek z Dolnego Śląska
Szanowny
panie Maurycy, mój teść upiera się, że oglądanie w telewizji
pani premier kończy się rozstrojem żołądka i sraczką. To ja się
pytam: oglądać czy nie oglądać?
Maurycy:
Nie oglądać. Ale, proszę
pana, pani premier jest kobita i wymaga galanterii. Niech pan się w
takim razie ograniczy do rozstroju. Jeśli zależy panu na pełnych
objawach, to łazi jeszcze przed kamerami były prezydent.
Pyta
p. Orczyk, młody polityk
z partii włościan,
co to "żywią
i bronią"
Panie
Maurycy, dlaczego nikomu nie przeszkadza, jak się
jest zoofilem, koprofagiem, nekrofilem, koalicjantem PO,
sodomitą, socjalistą, transwestytą czy feministką, a nie wolno
być pedofilem?
Maurycy:
A kto panu, panie Orczyk, powiedział,
że
nie wolno? Telewizor się panu popsuł? Tylko księżom katolickim nie wolno!
Co
biały
katolik heteroseksualny ostatnio może:
Panie
Maurycy, mój 20-letni syn powiedział dzisiaj po kościele, że chciałby
się ożenić, a potem zrobić karierę w polityce albo szołbiznesie.
Czy ma pan dla niego jakieś rady?
Zbyszek
z Bogdańca.
Maurycy: Panie Zbyszku,
- jeśli pański syn jest biały i ochrzczony wodą,
- jeśli nie zmieniał płci,
- jeśli nie jest gejem,
- jeśli pan nie pracował w UB,
- jeśli w rodzinie nie ma pan kardynała z medalem od Foxmana
- i jeśli syn nie jest babą, żeby na okrągło paplać w telewizji o polityce albo piłce nożnej,
to
niech chłopak może
spróbuje
na Białorusi.
Brodawki
Andżeliki:
Drogi
Maurycy, nazywam się
Andżelika i mam problem. Co zmienię partnera, to wyskakują mi brodawki.
Koleżanka Oliwka poradziła mi siwego magazyniera, który przez 20
minut suwał
po mnie ręką
i wszystko zeszło. Po kolejnym partnerze dostałam
nowych brodawek, ale zgubiłam
telefon magazyniera i nie wiem co robić.
Maurycy: Pani Andżeliko, to nie był magazynier, tylko magnetyzer. Zam jednego magnetyzera,
ale on nie jest siwy, tylko łysy.
Antywegeterianka
Wiem,
że
w Azji jedzą
psy, węże i owady. Co by mistrz dla mnie wybrał?
Maurycy:
Pająka bym
wybrał. Każdy rzeźnik ma co najmniej jednego w ladzie chłodzącej. Niech pani
prosi z łopatki,
a przed grillem marynuje.